III Marsz Patriotów we Wrocławiu zbliża się wielkimi krokami. Przygotowania weszły w decydującą fazę. Organizatorzy spodziewają się 2-3 tys. osób. Rzecznik NOP poinformował m.in., iż na marszu pojawi się biało-czerwona flaga o wymiarach 35 na 3 metry. Tymczasem środowiska „antyfaszystowskie” przestrzegają:
Nacjonalistyczny marsz, kolejny raz organizowany we Wrocławiu przez Narodowe Odrodzenie Polski, wpisuje się w sposób działania skrajnej prawicy w Polsce – mówi Hanka Kubicka z Porozumienia 11 Listopada. – Mobilizacja przez pokazy siły, przejmowanie przestrzeni publicznej, próby zawłaszczenia jej dla swoich nacjonalistycznych idei. Charakterystyczna jest nazwa marszu, której używa skrajna prawica, próbując w ten sposób zrównać znaczenie słów „patriotyzm” i „nacjonalizm”, doprowadzić do tego, żeby były one używane wymiennie. Na marszu we Wrocławiu zobaczymy prawdopodobnie krzyże celtyckie – międzynarodowy symbol rasistowski, oznaczający „supremację białej rasy”, zakazany prawnie m.in. w Niemczech.
Porozumienie 11 Listopada nie będzie jednak obecne we Wrocławiu i wyraziło jedynie „solidarność z wrocławskimi antyfaszystami”.
Na podstawie: MM Wrocław
Komentarz: Jak zwykle co roku ten sam repertuar „antyfaszystów” przypominający zdartą płytę. We Wrocławiu jednak się nie pojawią z prostego powodu. W stolicy polskiego nacjonalizmu jakiekolwiek próby zakłócenia atmosfery radości i manifestacji przywiązania do Wartości w dniu 11 listopada źle skończyłyby się dla amatorów dewiacji intelektualnej o nazwie „antyfaszyzm”.